Bankructwo reaktora - THTR 300 Biuletyny THTR
Studia nad THTR i wiele więcej. Lista awarii THTR
Badania HTR Incydent THTR w „Spiegel”

Biuletyny THTR z 2004 roku

***


    2023 2022 2021 2020
2019 2018 2017 2016 2015 2014
2013 2012 2011 2010 2009 2008
2007 2006 2005 2004 2003 2002

***

Biuletyn THTR nr 95 grudzień 2004


FZ Jülich jest zawsze tam!

Trójkąt atomowy: Niemcy, RPA i Pakistan

„Od samego początku Republika Federalna Niemiec stawiała najbardziej energiczny opór wobec intensywnych środków kontrolnych, które w szczególności Waszyngton chciał wyegzekwować”.

pisał Robert Jungk w 1977 roku w swojej książce „Der Atomstaat” o stosunku Republiki Federalnej do traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, którego celem było od 1965 roku.

Nie, nie zamierzam długo mówić o tych naukowcach, którzy prowadzili już badania nad energią atomową w czasach faszyzmu, aby kontynuować je w latach 50. i 60. pod kierunkiem ministra atomowego Franza Josefa Straussa. Nie będę bardziej szczegółowo omawiał SS-Obersturmbannführera, który został ostatecznie skazany w Leiden (Holandia) Alfreda Boettchera otrzymał, od 1960 do 1966 dyrektor Centrum Badań Jądrowych Jülich i był odpowiedzialny za połączenia z RPA i Brazylią. Nawet na lidera NSDAP Wilhelma Grothaktóry badał bombę atomową pod nazistami przed 1945 r., aby po wojnie kontynuować działalność w Jülich.

Białaczka w Geesthacht

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

I na koniec tylko krótko na Eric Bagge i Ericha Diebnera pauza, który również prowadził badania nad bronią jądrową dla III Rzeszy około 1954 r. Centrum Badań Atomowych Geesthacht i kontynuowały badania nad niemiecką bombą atomową i wodorową. Badania cywilno-wojskowe tego "Towarzystwa Wykorzystania Energii Jądrowej w Okrętnictwie i Żegludze" (GKS) tuż obok elektrowni jądrowej Krümmel ma skutki do dziś. Dzięki „specjalnym eksperymentom nuklearnym” utrzymywanym w tajemnicy na Strona GKSS We wrześniu 1986 r. miał miejsce uciszony incydent, który po czteroletnim okresie utajenia doprowadził do unikalnego w skali światowej nagromadzenia się raka krwi w tym regionie. Władze i badacze zaprzeczają katastrofie jądrowej i badaniom nad minibronią jądrową. Wypadła komisja śledcza, która istniała od 1992 roku, sześciu z ośmiu naukowców zrezygnowało po skandalu w proteście przeciwko próbom zatuszowania przez rząd stanowy Schleswig-Holstein i uczestniczące w nim ośrodki badawcze w Jülich i Karlsruhe. W tym kontekście przewodniczący komisji prof. Wassermann skierował do Zielonych gwałtowne zarzuty: „W Kilonii sekretarze stanu Zielonych Wilfried Voigt i Heriette Berg od lat prowadzą kampanię na rzecz pozbycia się irytującej komisji ds. białaczki” (Junge Welt - 04.11.2004 listopada 1989). W pobliżu Geesthacht w próbkach gleby znaleziono radioaktywne mikrosfery PAC, które były ledwo widoczne dla oka. Dokładnie te w reaktorze wysokotemperaturowym toru, który został zamknięty w XNUMX r. (THTR) Hamm-Uentrop za elementy paliwowe używane i produkowane w znanej elektrowni jądrowej Hanau. Tam też naukowcy znaleźli te koraliki PAC w glebie ogrodowej zaledwie kilkaset metrów dalej. Faszystowski projekt bomby atomowej – kontynuowany w demokratycznych Niemczech – wciąż dostarcza dużo materiałów wybuchowych i co gorsza, śmierci na skutek promieniowania! 

Więcej informacji można znaleźć w okólnikach THTR nr. 82 i 83.

Urangate w Urenco i Jülich

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

Również w czasach faszyzmu w Niemczech rozpoczął się rozwój wirówek gazowych do wzbogacania uranu. Łącząc szeregowo kilka wirówek, uran należy wzbogacić na tyle, aby możliwe było zbudowanie bomby atomowej. Naziści nigdy nie zabrali się za użycie tej bomby. Ale ich naukowcy nadal pracowali nad tym w Niemczech i Holandii po wojnie. Aby utrzymać pod kontrolą niemieckie ambicje budowy własnej bomby atomowej i jednocześnie dalej rozwijać współpracę gospodarczą, „Traktat z Almelo„W 1970 roku podjęto decyzję o współpracy niemiecko-holendersko-brytyjskiej w zakresie wykorzystania procesów wirówkowych do wzbogacania uranu. Grupy BNFL, UCN i Uranite założył grupę w tym celu Urenco, który w 1975 roku założył ośrodek komunalny w Almelo w Holandii. W 1978 roku protestowało przeciwko temu czterdzieści tysięcy osób. W 1985 r. rozpoczęła działalność siostrzana firma w oddalonym o 40 km Gronau. W rozwój wirówki gazowej był zaangażowany wspomniany wcześniej były nazistowski naukowiec Böttger, który został awansowany na kierownika ośrodka badań jądrowych w Jülich. Tutaj, w Jülich, podstawowa praca naukowa dla Urenco odbywa się do dziś w branży uranitowej!

Khan uderza!

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

Rozwój urządzeń do produkcji podstawowego materiału do budowy bomb atomowych przyciągnął kilku zainteresowanych z zagranicy, których również natychmiast obsłużono. W 1972 Pakistan zawarł Umowę o współpracy naukowo-technicznej z Republiką Federalną Niemiec. Centrum badań jądrowych w Karlsruhe szkoliło nie tylko pakistańskich badaczy jądrowych, ale także wspólną niemiecko-holendersko-brytyjską placówkę w Urenco, gdzie mogli uzyskać wszechstronny wgląd w plany budowy i listy firm dostawczych. Później "Ojciec pakistańskiej bomby atomowej"i sławny nacjonalistyczny" bohater ludowy " Abdul Quadeer Khan W latach 1972-1975 zdobył wszystkie informacje dotyczące produkcji materiałów jądrowych, które mogłyby uczynić świat niebezpiecznym w przyszłości. Gerhard Piper z BITS dowiedział się, że 80 pakistańskich naukowców nadal pracowało w ośrodkach badań jądrowych w Jülich i Karlsruhe w latach 55. (jego artykuł na temat arsenału nuklearnego Pakistanu z ami 11/2001 można obejrzeć na naszej stronie internetowej (aktualności)). Sam Khan studiował metalurgię w Berlinie i Delft w Holandii w latach XNUMX., zanim dołączył do Urenco. Od tego czasu zaowocowała jego dogłębną znajomością około siedemdziesięciu niemieckich firm zbrojeniowych, które później dostarczały komponenty UAA do Pakistanu. W ten sposób można było odtworzyć wirówki gazowe Urenco i tym samym położyć podwaliny pod pakistańską bombę atomową.

Dwa lata po rozpoczęciu współpracy niemiecko-pakistańskiej w 1974 r. ośrodki badań jądrowych w Jülich i Karlsruhe podpisały umowy o współpracy Indie z dala. Jednoczesne zaopatrzenie dwóch rywalizujących, wyjątkowo wrogich mocarstw regionalnych w nuklearny know-how i technologię jądrową dodatkowo podgrzało napięcia.

Khan, uczeń Urenco, stanął na czele laboratoriów nuklearnych w Pakistanie. Centrum atomowe zostało nazwane jego imieniem. W latach 80. i 90. Khan prowadził „supermarket nuklearny”, co spowodowało, że akta zachodnich komisji śledczych rosły w zawrotnym tempie.

Sam Khan przyznał, że dostarczył Iranowi, Korei Północnej i Libii rysunki i sprzęt do budowy bomb atomowych. W tym kontekście wymieniono również Irak i RPA. Pewne jest to, że Arabia Saudyjska sfinansowała znaczną część programu nuklearnego w Pakistanie.

Zagrożenia UAA - trudne do zrozumienia?

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

Urenco, jako jądro globalnej produkcji broni jądrowej, planuje wkrótce zwiększyć moce produkcyjne w Gronau z 1.800 ton do 4.500 ton prac związanych z oddzielaniem uranu. Wtedy w sumie około 35 elektrowni jądrowych może być dostarczonych poza Niemcy, a każdego roku będą setki transportów wysoko wzbogaconego uranu - nawet więcej niż wcześniej! Podczas gdy tymczasowy magazyn pierwiastków paliwowych w Ahaus, zaledwie 17 kilometrów od Gronau, stał się jednym z najważniejszych punktów krystalizacji odporności atomowej, UAA jest ledwo zauważany w świadomości wielu ekologów. Myślenie w kontekście jest oczywiście bardzo trudne dla dużej części ruchu ekologicznego. Być może zmieni się to tylko wtedy, gdy pochodna wirówki Urenco zostanie faktycznie użyta jako bomba atomowa. Opinia publiczna ze zdumieniem odkrywa, że ​​początek katastrofy leży na pograniczu holendersko-westfalskim, a złoczyńca bin Laden nazywa się teraz Abdul Qadeer Khan. Ponieważ historia jeszcze się nie skończyła.

Trójkąt atomowy

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

Po zmianie Kadafis od pariasa do przyjaciela Zachodu, Libia przekazała inspektorom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) część swojej wiedzy na temat tego, skąd w przeszłości zdobyła know-how w zakresie bomb atomowych. Szlak nie tylko prowadził do nieuniknionego Abdul Qadeer Khan, ale tym razem ponownie do Niemiec i RPA. Po zakończeniu reżimu apartheidu w 1993 roku naukowcy i właściciele firm zaangażowani w południowoafrykański program nuklearny rozglądali się za nowymi możliwościami i pracowali z Khanem, który jest żonaty z kobietą z RPA. Większość z tych członków pierścienia zajmującego się przemytem broni jądrowej ma obywatelstwo niemieckie i szwajcarskie i współpracuje z setkami firm w ponad 20 krajach.

Prokuratorzy, którzy od miesięcy prowadzą śledztwo w Niemczech, Szwajcarii i RPA, są zaskoczeni rozmiarami skandalu i aresztowali już kilku inżynierów i pracowników firmy. Kluczowym projektem jest zakład wzbogacania uranu w RPA Pelindabaktóry został zbudowany w oparciu o model niemiecki. MAEA jest zaniepokojona. Mówi o „prawdziwym supermarkecie” dla wszystkich rodzajów broni jądrowej, a teraz uważa ataki terrorystyczne z użyciem broni jądrowej za „prawdziwe i bezpośrednie zagrożenie”!

Nie tylko stosunki Khana i pakistańskiego wojska z kręgami islamistycznymi były postrzegane krytycznie od 11 września 9 r., 2001 200.000 południowoafrykańskich muzułmanów również znalazło się pod ogólnym podejrzeniem. Po tym, jak dwóch z nich zostało oskarżonych o atakowanie południowoafrykańskich instytucji i relacji z Al-Kaidą, media rzuciły się na doniesienia. Wyrzucony z Al-Kaidy Jamal Ahmed al-Fadl przyznał przed władzami USA, że został wynajęty do kupowania materiałów jądrowych w RPA. Obecnie w Kapsztadzie trwa proces zatwierdzania planowanego reaktora wysokotemperaturowego, opracowanego z pomocą Jülich, reaktora modułowego Pebble Bed (PBMR).

jest nazywany. Republika Południowej Afryki chce opracować ten prototyp specjalnie w taki sposób, aby nadawał się do eksportu do krajów wschodzących pomimo wysokiego ryzyka proliferacji. Ponieważ mechanizmy kontrolne w sektorze jądrowym całkowicie zawiodły w erze post-apartheidu, najgorszego należy się obawiać w przypadku planowanej budowy nowego reaktora wysokotemperaturowego (HTR).

Joschka Fischer, który rozsławia się w mediach wypowiedziami na temat programu nuklearnego złoczyńcy z Iranu przy każdej okazji, milczy o niemieckim zaangażowaniu w międzynarodowy przemyt nuklearny. Czerwono-zielony rząd Nadrenii Północnej-Westfalii nie robi nic przeciwko UAA w Gronau, a tym samym nie robi nic przeciwko kontynuacji fatalnego rozwoju, który rozpoczął się w Niemczech wiele dekad temu. w Krajowa kampania wyborcza NRW powinniśmy zwrócić na to uwagę w najbliższych miesiącach. A także fakt, że radioaktywne kulki PAC są obecnie odnawiane w Centrum Badawczym Karlsruhe i we Francji. We współpracy z koncernem AREVA, który ma dostarczyć HTR do RPA. Wszystko to jest przeciwieństwem odchodzenia.

Horst kwiat

Anglojęzyczna, 67-stronicowa i bardzo pouczająca broszura „Uranium Road. Questioning South Africa's Nuclear Direction” autorstwa Davida Figa jest dostępna na stronie głównej www.boell.org.pl

Dr. chan

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

Am 22.10.2004 badał dziennikarz Johannes Dietrich w Johannisburgu w „Frankfurter Rundschau” więcej szczegółów:

„Od dawna wiadomo, że niemieckie firmy pomogły reżimowi apartheidu w jego programie nuklearnym. I że firma Leybold Heraeus, za pośrednictwem Gerharda W. (Wisser; THTR-Rundbrief), dostarczyła na przykład pompy próżniowe na Przylądek Dobrej Nadziei, to, co zwykle robi, ukrył byłego szefa Pelindaby Waldo Stumpfa, nie jest tajemnicą.W Pelindabie (zulu od: cisza) ukrytej na wzgórzach pod Pretorią, reżim apartheidu prowadził kiedyś zakład wzbogacania uranu oparty na modelu niemieckim, który dostarczał promiennik surowiec na siedem bomb atomowych.

Kiedy bankructwo rządów białej mniejszości stało się widoczne na początku lat 90., rząd RPA wstrzymał swój program nuklearny i rozkazał bomby. Zaangażowanych w program wspólników Pretorii nie można było wycofać z obiegu: są oni dzisiaj problemem, który bije na alarm w centrach służb specjalnych zachodniego świata.

„Nagle ci ludzie z odpowiednimi koneksjami stają się bezrobotni”, mówi południowoafrykański ekspert wojskowy Helmoed-Römer Heitmann: „To była tylko kwestia czasu, zanim ktoś zrezygnuje z tej wiedzy”. Ten ktoś nazywał się Abdul Qadeer Khan i stał się znany na całym świecie jako „ojciec pakistańskiej bomby atomowej”. Po tym, jak naukowiec, który szkolił się m.in. w Niemczech, pomógł Pakistanowi zbudować bombę atomową, założył własny biznes i utkał międzynarodową sieć, która pomagała klientom skłonnym zapłacić za wykorzystanie technologii jądrowej - niezależnie od tego, czy zapytania pochodziły z Teheranu, Pjongjangu lub Trypolis. Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), Mohammed el Baradei, nazywa sieć Khana „prawdziwym supermarketem” dla wszystkich rodzajów broni jądrowej; a przedstawiciel rządu USA porównał wpływ Khana na światowe bezpieczeństwo w XXI wieku do wpływów Stalina czy Hitlera w poprzednim stuleciu.

Oskarżenia stawiane jej klientce są „niezwykle poważne”, przyznaje Claudia Privato, prawniczka Gerharda W. z Johannisburgera. A Niemcy i RPA nie są osamotnieni: Prokuratura Federalna w Karlsruhe zakłada prawdziwy trójkąt atomowy między Niemcami, Szwajcarią i RPA. Na początku września wraz z dyrektorem Krischa aresztowano jego wieloletniego pracownika, Szwajcara Daniela G. (skrzypce; okólnik THTR). W tym samym czasie policjanci szwajcarscy zbadali mieszkanie byłego menedżera Leybolda Gottharda L. (Lerch; okólnik THTR). Niemiec został już określony przez dyplomatę jako „decydujący gracz” w międzynarodowym przemycie broni jądrowej. W RPA policja aresztowała także inżyniera i przedsiębiorcę Johana M. (Meyer; THTR-Rundbrief), a wreszcie funkcjonariusze BKA niedawno aresztowali szwajcarskiego Ursa T.. Wszyscy aresztowani mają podobno stare powiązania z programami nuklearnymi, zwłaszcza z Południem. Afrykanie, bawili się i pracowali w orbicie supermarketu Khana.

W szczególności Gerhard W. i Daniel G. są oskarżani o produkowanie w RPA części zakładu wzbogacania uranu przeznaczonego dla Libii. W tym celu firma Trade Fin w Vanderbijlpark pod Johannisburgiem posiadała sterowaną komputerowo tokarkę z USA, która może produkować butle do wirówek gazowych i rurociągi o wysokiej precyzji - oba istotne elementy systemu wzbogacania uranu składającego się z setek wirówek gazowych połączonych w seria.

(...) Ponieważ dotknięty sankcjami przywódca rewolucyjny i tak szukał wyjścia z międzynarodowej izolacji, prawie rok temu niespodziewanie zdecydował się przyznać do istnienia libijskiego programu nuklearnego i zaprosić kontrolerów MAEA do Trypolisu w celu jego likwidacji. . Pułkownik wcześniej zdradził swoich zwolenników amerykańskiej służbie wywiadu zagranicznego, CIA: w ten sposób zatrzymano kontenerowiec „BBC China”, który pływał pod niemiecką banderą i był załadowany wirówkami gazowymi dla zakładu wzbogacania uranu. swoją drogę do Libii.

Na szczycie tego. W trakcie swojej metamorfozy z pariasa w przyjaciela Zachodu, której kulminacją była niedawna wizyta kanclerza Gerharda Schrödera w Libii, Kadafi przesłał także kontrolerom MAEA dokumenty pozyskane z Pakistanu, w tym plany budowy głowicy nuklearnej, której celem byłaby metropolia. położyć gruz i popiół. To także Kadafi naprowadził zachodnie tajne służby na trop kierownika supermarketu Khana: w rezultacie w Malezji aresztowano lankijskiego biznesmena Buhary'ego Seyeda Abu Tahira, kluczową postać w sieci Khana. Tahir najwyraźniej rozpakował się i natknął się na śledczych w trójkącie niemiecko-szwajcarsko-południowoafrykańskim. Gerhard W., który skądinąd zaprzecza, by miał jakikolwiek związek z siecią Khana, przyznał, że spotkał Tahira na kolacji. Była to jednak bardzo przypadkowa znajomość, wyjaśnia prawnik W. Privato. Prawnik nie ukrywa, że ​​zarówno Gerhard W., Daniel G., jak i Johan M. kiedyś pracowali dla programu nuklearnego w Pelindabie: „To było jak rodzina zaangażowana w legalny biznes, którego nie trzeba ukrywać. . Organy ścigania w Niemczech i RPA milczą o tym, ilu wcześniej nieznanych członków rodziny ma być zaangażowanych w sieć Khana. „Dochodzenia idą pełną parą”, mówi Karlsruhe. Pracownicy służb specjalnych zakładają, że niemiecka technologia trafiła nie tylko do Trypolisu, ale także do Phenianu i Teheranu. „Przerażający pomysł”, wzdycha dyplomata.

Międzynarodowe konferencje HTR co miesiąc!

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

Po dużej konferencji HTR, która odbyła się w Pekinie we wrześniu 2004 r. (patrz THTR-RB nr 93), międzynarodowe konferencje odbywają się teraz co miesiąc, jak ogłosił międzynarodowy organ ds. energii atomowej. To podkreśla, jak ważna stała się ta linia reaktora dla przemysłu jądrowego. Oto szczegółowe daty:

  • 18-22 października: Drugie spotkanie koordynacyjne badań "Postępy w technologii paliwowej HTGR (High-Temperature Gas-Cooled Reactor)". Wiedeń, Austria
  • 6-10 grudnia: Piąte spotkanie koordynacyjne badań "Obliczanie wydajności HTGR". Kapsztad, Republika Południowej Afryki
  • 17-19 stycznia 2005: XIX spotkanie HTRG. Manchester, Wielka Brytania

"Wciąż żyjemy"

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

... powiedzieli dwaj inżynierowie reporterowi sądowemu WA w dniu 06.11.2004 listopada XNUMX r. podczas wizyty w nieczynnym THTR w Hamm-Uentrop. I jeszcze jedno: „W kontenerze z betonu sprężonego, samym rdzeniu reaktora jądrowego, nadal znajduje się radioaktywny pył, żwir i gruz, których nie mogliśmy łatwo usunąć po likwidacji”. Wszystko jest tutaj robione dla bezpieczeństwa: „W „Bezpiecznej Obudowie” nadal pracują 22 systemy, które służą wyłącznie do celów kontrolnych. 180 wartości jest stale monitorowanych, rejestrowane są raporty o stanie: promieniowanie, wilgotność, wentylacja. Reisch i Thomas musi przeprowadzić rocznie 150 dodatkowych testów, wiele tylko w towarzystwie TÜV. „Co sześć lat musimy na przykład sprawdzać pięciometrowy beton, który otacza reaktor i chroni go przed atakami” mówi Reisch. Rzadziej sprawdzane są mosty autostradowe, jest obrażony. Ale nie promieniują tak silnie, jak elektrownia jądrowa. „Dziennikarz” nigdy nie wpadł na pomysł, aby uzyskać informacje od ekologów. I nie pisze ani słowa o tym, jak drogie jest całe zamknięcie.

Koszty THTR: niekończąca się historia!

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

Koszt THTR jest szeroki. W debacie parlamentu stanowego NRW w dniu 11.11.1993 parlamentarzyści przyjęli koszty budowy w wysokości 6 miliardów marek. Program telewizyjny WISO z 16.08.1994 sierpnia 1994 r. podał koszty do 6,7 r. na XNUMX ​​mld marek.

HKG (spółka z ograniczoną odpowiedzialnością) zapewnia koszty projektu THTR do czerwca 1987 r. w wysokości 2.045 mln euro, a koszty likwidacji i bezpiecznej obudowy do grudnia 2009 r. dodatkowe 425 mln euro. Według własnych informacji, HKG zainwestowało w budowę tylko 167 milionów euro, co stanowi mniej niż dziewięć procent całkowitego wolumenu. Podatnik mógł zapłacić resztę.

Teraz Gerd Jäger (VGB i RWE) i Michael Weis (VGB) postanowili w gazecie Atomwirtschaft (atw 1, 2004) zmniejszyć finansowanie badań nad finansowaniem energii atomowej od 1956 do 2002 roku. Ponieważ: „W przeszłości różne, czasem bardzo wysokie liczby były rozpowszechniane poprzez publiczne fundusze na rozwój energetyki jądrowej do wytwarzania energii, które były również interpretowane jako „dotacje”. - Jaki absurd! W tabeli 1 „Finansowanie badań energetyki jądrowej i syntezy jądrowej w latach 1956-2002 z podziałem na poszczególne tematy”:

"Prace nad rodzajami wytwarzania energii, które nie wytwarzają (jeszcze) elektryczności w dzisiejszych Niemczech. Szybki rozród 3.57 miliarda euro, reaktor wysokotemperaturowy 2.39 miliarda euro, synteza jądrowa 2.46 miliarda euro." Należy pamiętać, że są to tylko nakłady państwa niemieckiego na badania i rozwój (fundusze B+R). Dlatego koszty likwidacji nie są uwzględnione. Oprócz THTR, finansowanie HTR obejmuje również koszty AVR w ośrodku badań jądrowych w Jülich. Interesujące w tym kontekście jest to, że nawet atomowi przyjaciele w tym opracowaniu dochodzą do wniosku, że w okresie od 1974 roku na badania i rozwój odnawialnych źródeł energii wydano absurdalne 3,8 miliarda euro, na energetykę jądrową łącznie 15,85 miliarda euro.

Finansowanie HTR nie ograniczało się do państwa niemieckiego. Jak dobrze wiadomo, szwedzko-szwajcarska grupa Asea Brown Boveri (ABB) i jej spółka zależna „HTR-GmbH” (Mannheim) prowadziły badania nad HTR 500, a później nad projektem „Moduł HTR i jądrowe ciepło procesowe”, co najmniej do 1992.

A co nie może być bardziej oczywistego niż trzymanie się za ręce ze szwajcarskim podatnikiem? Berner Zeitung (BZ) donosił 12.06.1986 czerwca 1973 r.: „Od 1982 do 79,5 r. rząd federalny zainwestował 15 mln franków w niemiecko-szwajcarski program HTR, a kolejne 1988 mln franków bezpośrednich funduszy federalnych ma być wykorzystanych do 500 r. na planowanie instalacji demonstracyjnej HTR o mocy elektrycznej 1990 MW.” Tylko szwajcarska firma specjalistyczna Colenco była w stanie przewyższyć to zaangażowanie w linię HTR, która w 18.06.1990 roku stanowczo odmówiła demontażu THTR w Hamm, ponieważ była tak „przyjazna dla środowiska” i „bezpieczna z punktu widzenia bezpieczeństwa” (Bonner Energiereport, XNUMX czerwca XNUMX).

Temat kosztów THTR z pewnością nie będzie nas po raz ostatni dotyczył. Do 2009 r. w budżecie NRW zaplanowano ponad 3 miliony euro kosztów likwidacji. I wtedy??

Renesans myślenia życzeniowego

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

„Szczególnie w UE nie planuje się praktycznie żadnych nowych elektrowni jądrowych” – cytował „Nowe Niemcy” z 08.12.2004 grudnia XNUMX r., badanie przeprowadzone przez Zieloni UE został oddany do użytku. Groteskowy błędny osąd, gdyby tak było. Prawdopodobnie ma to na celu zatuszowanie czerwono-zielonej polityki nuklearnej. W liście do redakcji wydrukowanym 15 grudnia Horst Blume wyjaśnił, że odpowiedź Komisji Europejskiej na zielone pytanie, które pomógł zainicjować od 12 października. o promowaniu technologii HTR mówi się dokładnie odwrotnie. Czy zieloni oceniający nie czytają nawet wysoce oficjalnej korespondencji własnej grupy?

Laurenza Meyera; Część 17

góra stronyDo góry strony - www.reaktorpleite.de -

„Laurenz Meyer zareagował zirytowany na gazetę miejską” – tak napisał 12.12.2004 grudnia XNUMX r. Laurenz, król szyszek płacowych, jak nazywał go TAZ, jest z nimi 23.243,67 Euro miesięcznie (!) oczywiście tak potrzebującym, że jego były pracodawca RWE Power AG tania energia elektryczna zwraca się o pomoc. „Zasiłek pieniężny około 1400 euro”, a także pożyczka na budowę domu, bo przecież gdzieś musi mieszkać. Rzecznik Laurenza, WA (Westfälischer Anzeiger), pospiesznie przeprosił za niego: „Nigdy nie ukrywał swoich powiązań z Grupą RWE”. Od 2006 roku, jeśli przemysł jądrowy wygra wybory CDU, Meyer będzie musiał wszystko spłacić monetami politycznymi: wtedy HTR będzie finansowany jeszcze bardziej niż za Rotgrün!

Inne odcinki tej popularnej serii w starszych wydaniach: Okólnik THTR nr 87


Mały przegląd prasy: W listopadowej „Graswurzelrevolution” (nr 293) pojawił się artykuł „UE chce budować HTR” i na stronie głównej www.grassroots.net to artykuł z RB nr 94 „Sieć Kompetencji Techniki Jądrowej kontynuuje badania nad HTR”. Rezygnacja komisji ekspertów ds. przypadków białaczki w Geesthacht doprowadziła do powstania niemożliwej do opanowania liczby artykułów, w których wielokrotnie wspominano o THTR. Niektóre z nich można znaleźć na naszej stronie głównej (aktualne).

Źródła:

  • * Detlef zum Winkel: Geesthacht, Hanau, Białaczka, "Konkret", 12/2004
  • * Sebastian Pflugbeil (wywiad): Prawdopodobnie budowano bombę atomową, Junge Welt, 3 listopada 11
  • * Reimar Paul: Tajemniczy ogień, Junge Welt, 3 listopada 11
  • Steffen Schmidt: Białaczka z powodu awarii jądrowej?, Neues Deutschland, 2 listopada 11
  • Christopher Schrader i Martin Urban: Laboratorium zaprzecza zakazanym eksperymentom atomowym, Süddeutsche Zeitung, 3 listopada 11
  • Wor (komentarz): Założenia dotyczące Geesthacht, Süddeutsche Zeitung, 3 listopada 11
  • * Otmar Wassermann (wywiad): Zieloni w szczególności chcieli pozbyć się dyskusji na temat białaczki, Junge Welt, 4 listopada 11
  • Reinhard / aaa: Centrum Badawcze GKSS, antyatom aktuell, grudzień 2002, nr 136
  • Süddeutsche Zeitung: Czarny rynek nuklearny, SZ, 2 stycznia 1 r.
  • Timm Kaltenow: Uzupełnianie rozgałęźników jądrowych (Urenco...), Greenpeace Magazin, 4/1999
  • Bernard Imhasly: ​​​​Zajęty „Ojciec islamskiej bomby”, TAZ, 24 grudnia 12
  • Belanna Bashir: Energia jądrowa wstrzymana (Pakistan / Niemcy), Jungle World, 3 czerwca 6 r.
  • Chistina Hacker: Czarny rynek nuklearny kwitnie, Umweltnachrichten, kwiecień 2004,
  • Thomas Klein: Programy broni jądrowej były „made in Germany”, Forum Pokoju, luty 2002,
  • Thomas Klein: Atomtechnik z Niemiec (Indie, Pakistan), Junge Welt, 2 stycznia 1 r.
  • * Gerhard Piper / BITS: Potencjał nuklearny Pakistanu: zakres i problemy bezpieczeństwa (wyczerpująca prezentacja, 10 stron), informacje antymilitarne, ami 11/2001,
  • Urenco Niemcy: historia firmy,
  • * Wolfgang Kötter: Okno podatności na zagrożenia zostało szeroko otwarte (terroryzm nuklearny), „Piątek”, 3 grudnia 12
  • AFP / ND: MAEA ostrzega przed terrorem nuklearnym, Neues Deutschland, 9 listopada 11
  • AFP/ND: Al-Kaida z brudną bombą atomową? Nowe Niemcy, 25 listopada 11 r.
  • Nbu / FAZ: Iran chce, aby działały 24 wirówki (Khan ...), FAZ, 25 listopada 11
  • Ulrich Ladurner: Mułłowie i bomba, Die Zeit, 11. 11. 2004
  • Praca / FAZ: Elektrownia jądrowa dla Pakistanu, FAZ, 5 grudnia 12 r.
  • Joachim Krause (wywiad): Pakistańska bomba atomowa w stylu niemieckim? Junge Welt, 13 lutego 2 r.
  • Rainer Rupp: Musharraf na smyczy Waszyngtonu, akcja przeciwko fizykowi jądrowemu Khanowi spotyka szerokie protesty wśród ludności, Junge Welt, 4 lutego 2
  • René Heilig: Odliczenie nagrody za szefa terroryzmu, Pakistan: Podejrzewany aresztowany członek Al-Kaidy, Neues Deutschland, 31 lipca 7
  • * Johannes Dieterich: Trójkąt atomowy (podobno Niemcy, Szwajcarzy i mieszkańcy RPA mają kontakt z brokerem technologii jądrowych Khan, Frankfurter Rundschau, 22 października 10 r.
  • * Roswitha Reich: Ślady prowadzą do Johannesburga (RFN, RPA...), Junge Welt, 20
  • * Hanna Ndlovu (Pretoria): Al-Kaida w Kapsztadzie, rzekomo planowane ataki w RPA, Neues Deutschland, 7 sierpnia 8
  • * Hanna Ndlovu: wykryto syndykat nuklearny w RPA, aresztowania także w Niemczech i USA, Neues Deutschland, 7 września 9
  • * Hanna Ndlovu: niemiecki trop w skandalu nuklearnym, Nowe aresztowania w RPA, Nowe Niemcy, 11 września 9
  • Hans Leyendecker: Aresztowanie za biznes nuklearny (FRG, Khan, Libia...), FAZ, 17 listopada 11
  • Udo Buchholz: Korzenie technologii atomowej (UAA / Urenco...), aaa, grudzień 1999, nr 107
  • aaa: Urenco na rynku światowym, aaa, marzec 2003, nr 139
  • Markus Pettrup: Uran: materiał, z którego zrobione są marzenia o władzy, aaa, listopad 2000, nr 115
  • Xanthe Hall, IPPNW: Atomic Power and the Bomb Are One, aaa, grudzień 2001, nr 126
  • „Urangate. Skandal związany z przesiedleniami i łapówkarstwem w przemyśle jądrowym”, 80 stron, Verlag Die Werkstatt Göttingen, ok. 1991 (również szczegółowo o Pakistanie, Khanie itp.)
  • Atom (Atomexpress & Atommüllzeitung): wzbogacanie uranu, droga do bomby (do Jülich, Pakistanu, Chanu itp.), maj/czerwiec 1985 (!)
  • Holger Strohm: Spokojnie w katastrofie, Verlag Zweiausendeins, 1981
  • Robert Jungk: Stan atomowy, Kindler, 1977
  • Bernd Moldenhauer: Przemysł jądrowy w RFN, arkusze do polityki niemieckiej i międzynarodowej, 10

***


góra stronyStrzałka w górę – do góry strony

***

Apel o darowizny

- THTR-Rundbrief jest publikowany przez BI Umwelt Hamm e. V. ' wydawane i finansowane z darowizn.

- THTR-Rundbrief stał się w międzyczasie bardzo zauważonym medium informacyjnym. Istnieją jednak stałe koszty związane z rozbudową strony internetowej i drukowaniem dodatkowych arkuszy informacyjnych.

- THTR-Rundbrief prowadzi szczegółowe badania i raporty. Aby móc to zrobić, jesteśmy uzależnieni od darowizn. Cieszymy się z każdej darowizny!

Darowizny na konto:

BI ochrona środowiska Hamm
Cel: okrągły THTR
IBAN: DE31 4105 0095 0000 0394 79
BIC: SPAWANA1SZYNKA

***


góra stronyStrzałka w górę – do góry strony

***